Jesiennie zrobiło się w pracowni...
Jesień to czas kiedy, możemy cieszyć się pięknem całej palety kolorów: czerwieni, pomarańczu, brązu,
żółcieni. To czas plonów: dyniowych, kasztanowych, wrzosowych, to zapach jabłek, grzybów i konfitur.
Jesień to blask świec, herbata z imbirem i pigwą, czas, kiedy przyjacielem staje się ciepły kocyk,
a przyjaciółką książka.
Taki jesienny obrazek zawsze sprawia, że chcę na chwilę ten klimat zatrzymać.
Myślę, że dzięki mojej pracy choć trochę się to udaje.
A taka wiankowa jesień panowała na warsztatach z moimi Relaksowymi kursantkami:
Grażynką, Asią, Halinką, Iwonką i Dorotami.
A oto po raz kolejny wianki.
żółcieni. To czas plonów: dyniowych, kasztanowych, wrzosowych, to zapach jabłek, grzybów i konfitur.
Jesień to blask świec, herbata z imbirem i pigwą, czas, kiedy przyjacielem staje się ciepły kocyk,
a przyjaciółką książka.
Taki jesienny obrazek zawsze sprawia, że chcę na chwilę ten klimat zatrzymać.
Myślę, że dzięki mojej pracy choć trochę się to udaje.
A taka wiankowa jesień panowała na warsztatach z moimi Relaksowymi kursantkami:
Grażynką, Asią, Halinką, Iwonką i Dorotami.
Serdecznie zapraszam do mojej pracowni na warsztaty w jesiennym klimacie,
z wiankami, lampionami, lampami, tacami...
A oto mała namiastka jesiennego klimatu w pracowni na warsztatach w czasie przerwy
Poza pracownią w wrześniu działo się również sporo.
Poniżej kilka migawek z pracy nad dożynkowym wieńcem dla Duchnowa w gmina Wiązowna.
A oto po raz kolejny wianki.
Róża i dzikie wino w mojej własnej pracy...
... oraz chmiel w pracy Beaty z grupy piątkowej Klubu Relax
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz